Zapalenie spojówek jest jedną z najczęściej występujących chorób oczu. Może ona pojawiać się u małych dzieci, nastolatków, osób dorosłych oraz ludzi starszych. Nie zagraża życiu i nie jest uznawana za jakąś poważniejszą czy groźniejszą chorobę, jednakże sprawia tak duży dyskomfort, iż w skrajnych przypadkach może uniemożliwiać normalne funkcjonowanie. Czasem nie pozwala na chodzenie do pracy lub szkoły, bo zachodzące ropą oczy są tak bolesne i wrażliwe na działanie wszelkich bodźców, iż z trudnością się je otwiera, a ogólne widzenie zostaje mocno zaburzone.
Zapalenie spojówek wywoływane jest przez różnorodne czynniki – przeważnie należą do nich bakterie oraz wirusy. Nieleczone zazwyczaj mija samoistnie i już po jednym czy dwóch tygodniach nie ma po nim śladu, jednak mimo wszystko warto spróbować pozbyć się tej przypadłości znacznie wcześniej, aby powrócić do swojego standardowego trybu życia. A w tym celu wystarczy się dowiedzieć, czym przemywać oczy podczas zachorowania na zapalenie spojówek. Ich właściwa pielęgnacja zdecydowanie uśmierzy ból i sprawi, że stanie się on na tyle niewielki, iż nie będzie człowieka w żadnym stopniu ograniczać.
Metoda na zimno
Z silniejszym bólem czy uczuciem pieczenia oczu doskonale poradzą sobie wszelkiego rodzaju metody wykorzystujące działanie niskich temperatur. Zwykły lód w kostkach, który każdy powinien mieć w swojej zamrażarce, wystarczy przyłożyć do zamkniętych powiek i przytrzymać go na nich przez około kilka minut.
Czynność można powtarzać kilka razy dziennie, gdy ból zacznie powracać lub stanie się bardziej intensywny i silny. Oczywiście kostki lodu nie są w stanie wyleczyć zapalenia spojówek, ale idealnie poradzą sobie z pieczeniem czy swędzeniem, a także poprawią ukrwienie gałek ocznych i zredukują ich zaczerwienienie. Lód można też zastąpić zwykłym ręcznikiem czy miękką ściereczką namoczoną w lodowatej wodzie.
Płukanki z kolendry
W każdej aptece i sklepie farmakologicznym można już dostać tysiące specjalistycznych roztworów przeznaczonych do przemywania oczu. Zazwyczaj działają one dość dobrze, ale często też wywołują reakcje alergiczne, dlatego osoby, które mają do nich tendencje, nie powinny z takich środków korzystać. Mogą je natomiast zastąpić w pełni naturalnymi roztworami, przygotowanymi własnoręcznie z bezpiecznych i wszystkim dobrze znanych ziół.
Kolendra w tej roli sprawdzi się idealnie. Jej niewielką garść należy zagotować w garnku ze sporą ilością wody, a następnie cały roztwór odcedzić i odstawić do ostudzenia. Gdy płyn będzie już mieć optymalną temperaturę, należy przemywać nim całe oczy, powtarzając tę czynność kilka razy w ciągu dnia. Roztwór można też nałożyć na płatki kosmetyczne i przyciskać je do zamkniętych powiek lub kłaść na nie na ok. 15 minut. Kolendra wykazuje się właściwościami przeciwbólowymi, a także doskonale zmniejsza swędzenie powiek.
Metoda na gorąco
Równie dobrze co zimne okłady mogą zadziałać gorące kompresy. Jak je przygotować? Miękki ręcznik, najlepiej ten wykonany z bawełny lub naturalnego i delikatnego dla skóry materiału, należy namoczyć w dość ciepłej wodzie, uważając jednak na to, aby jej temperatura nie była zbyt wysoka. Kompres okaże się znacznie przyjemniejszy, jeżeli do wody doda się kilka kropelek ulubionego olejku aromatycznego.
Zamoczony w nim ręcznik należy umieścić na oczach i najlepiej samemu się położyć do łóżka, pozostając w tej pozycji przez ok. 15-30 minut. Metoda ta, o ile jest stosowana w miarę systematycznie, potrafi wyleczyć całe zapalenie spojówek i zapewnia choremu gigantyczną ulgę. Zabieg powinien być powtarzany co kilka godzin, trzy lub cztery razy na dobę. Nikomu on nie zaszkodzi, a może tylko pomóc.
Środki z apteki
A czym przemywać oczy, jeśli te wszystkie domowe metody okazują się mało skuteczne i nie uśmierzają bólu nawet w najmniejszym stopniu, a nawet go powiększają? W takich przypadkach koniecznie okaże się zastosowanie bardziej specjalistycznych środków farmakologicznych. Niektóre z nich można kupić bez żadnej recepty. Wystarczy odwiedzić pobliską aptekę i porozmawiać w niej z farmaceutą na temat swojej przypadłości, opisując mu bardzo dokładnie swoje wszystkie objawy i zaznaczając, które z nich są najbardziej dokuczliwe.
Farmaceuta znajdzie dla swojego klienta najlepszy roztwór o optymalnych właściwościach lub zaproponuje mu jeszcze coś innego – chociażby specjalny żel nakładany na wewnętrzną stronę powiek. Czasem nie da się uniknąć skorzystania z takich środków farmakologicznych, bo mimo wszystko są one znacznie skuteczniejsze od domowych preparatów.
