Właśnie wynająłeś dla siebie nowy lokal lub po prostu zakupiłeś mieszkanie czy swój pierwszy prawdziwy dom. Mimo iż chciałbyś już teraz przeprowadzić się do tego nowego miejsca i rozpocząć nowe, masz nadzieję że lepsze życie, póki co zajmujesz się przeprowadzaniem drobnych remontów. Chcesz wszystko przygotować tak, aby później nie musieć się już niczym zajmować.
Nie odpowiada ci za bardzo wygląd łazienki bądź kuchni, dlatego postanawiasz zmienić podłogę występującą w jednym z tych pomieszczeń i umieścić na niej nowe płytki, które sam będziesz mógł wybrać w sklepie. Jeżeli jednak jakieś kafelki widnieją już na podłożu, teoretycznie w pierwszej kolejności powinieneś je skuć i ściągnąć, zanim położysz na nich cokolwiek nowego. A czy można kłaść płytki na płytki? Taka metoda pozwoliłaby ci zaoszczędzić i czas, i pieniądze, ale czy wolno ci z niej skorzystać?
Rozwiązanie polegające na położeniu płytek na płytki kusi zdecydowanie swoją wygodą. Nie musząc kuć podłogi, nie doprowadzisz do żadnego bałaganu, który podczas takich prac potrafi zrobić się w ciągu kilku sekund. Docenisz tę zaletę przede wszystkim podczas przeprowadzania remontu w czasie, gdy mieszkasz już w nowym lokum. Nie chcesz przecież żyć w brudnym i zaśmieconym otoczeniu, a jednak kucie płytek doprowadza do tworzenia się ogromnych warstw kurzu. Materiały budowlane zaczynają błyskawicznie się pylić, a emitowane z nich substancje przedostają się prędko do samego otoczenia.
Teoretycznie nie mogą ci jakoś specjalnie zagrażać, ale na pewno nie będziesz czuć się wśród nich zbyt komfortowo. Położenie płytek na płytki jest też rozwiązaniem umożliwiającym zaoszczędzenie czasu. Podczas gdy na ściągnięcie kafelek musiałbyś poświęcić dodatkowych kilka dni, zyskujesz je i robisz z nimi to, co ci się żywnie podoba. Ostatnim czynnikiem skłaniającym do zastosowania tej metody są oczywiście koszty całego remontu. Nawet gdybyś przeprowadzał go samodzielnie, straciłbyś na nim swój czas, w trakcie którego mógłbyś zająć się innymi zadaniami pozwalającymi ci na zarobienie dodatkowych pieniędzy.
Wiesz już zatem, że rezygnacja ze skuwania starych kafelek może być doskonałym sposobem na zaoszczędzenie czasu, pieniędzy i swoich własnych nerwów. Ale czy można kłaść płytki na płytki? Czy przeprowadzony w taki sposób remont zapewni ci trwałe i dobre efekty? To oczywiście zależy. Zanim zajmiesz się wykonywaniem takich prac lub zlecisz je jakiejkolwiek firmie budowlanej, sprawdź dokładnie podłoże występujące w twojej łazience bądź kuchni. Zobacz, czy umieszczone na nim płytki ściśle do niego przylegają.
W tym celu możesz spróbować je delikatnie ostukać, uderzając w nie lekko trzonkiem zwykłego młotka. Jeżeli usłyszysz głuchy, wręcz pusty odgłos, oznacza on, że kafelki nie zostały zbyt mocno przytwierdzone do podłoża. Mogą być przytrzymywane przy powierzchni wyłącznie przez same fugi i w takim wypadku musisz je kategorycznie usunąć, bo położenie na nich nowych płytek będzie mijać się z celem. Jeżeli jednak odgłos wydawany przez uderzany płytki jest stały i dość wyraźny, w żadnym wypadku niegłuchy, możesz pomyśleć o rezygnacji z ich skuwania. Czasem jest to naprawdę dobry wybór.
Czy jednak nowe płytki umieszczone na starych kafelkach będą się na nich dobrze trzymać?
Czy po paru tygodniach lub miesiącach użytkowania nie zaczną odklejać się od swojego podłoża? Nie da się niestety jasno odpowiedzieć na te pytania. Trwałość takich płytek zależeć może bowiem od wielu czynników – m.in. od jakości wcześniej zastosowanego podłoża. Jeżeli masz niemalże stu procentową pewność, że zostało ono prawidłowo wykonane, bo sam brałeś w tym udział, rzeczywiście możesz już nieco bardziej pomyśleć o zrezygnowaniu ze skuwania starych kafelek.
Zastanów się tylko nad tym, jak umieścić na nich nowe płytki, by trzymały się one swojego podłoża i nie niszczyły się pod wpływem codziennej eksploatacji. Najpierw przygotuj dla nich odpowiednią podstawę. Wyrównaj stare podłoże i dokładnie je oczyść. Dopiero potem przejdź do kładzenia nowych kafelek, starając się jak najmocniej przyczepić je do podłoża. Jeśli zrobisz to niestarannie i niedokładnie, nie uzyskasz w żadnym wypadku dobrych efektów.
Oczywiście jeśli wciąż masz wątpliwości co do tego, czy można kłaść płytki na płytki, zawsze możesz zwrócić się z tym pytaniem do profesjonalnej firmy budowlanej i pozwolić jej przyjrzeć się twoim podłogom. Razem ze specjalistami zdecydujesz, czy stare kafelki koniecznie trzeba skuwać, czy jednak można położyć nową podłogę bezpośrednio na nich.
